KS Feniks Komorniki - LZS Młynisko

Mecz rozpoczynamy standardowym dla nas ustawieniem.
Pierwsze minuty, to pokaż nieskuteczności obu zespołów. Dopiero w 10min w zamieszaniu pod bramka przeciwnika, Arek Biskup strzelił bramkę na 1-0.
Obejmujemy prowadzenie, chwilę po bramce Arka, Młynisko odpowiada i strzela bramkę na 1-1 mecz rozpoczyna się od nowa. Po niecałych kilku minutach Arek Biskup w 15 minucie, po raz drugi wpisuje się na listę strzelców uderzeniem z rzutu wolnego w okolicach 30m od bramki. Piłka uderza centralnie pomiędzy nogi bramkarza. Dzięki bramce naszego pomocnika, wychodzimy poraz drugi na prowadzenie. By w niedługim odstępie, Młynisko znów odpowirdziało i zdobyło bramkę na 2-2. Mecz po raz drugi rozpoczyna się od nowa. Po raz kolejny wystarcza kilka minut by LZS Młynisko strzeliło kolejna bramkę która dała im prowadzenie. 3 punkty dla Komornik zaczynają się oddalać. Zaczyna się walka by na przerwę by zejść chodźby remisujac. I tak też się dzieje. W 40 minucie sędzia gwiżdże rzut karny na stronę Komornik. Do rzutu karnego pochodzi Maciej Trzepała i pewnym strzałem zdobywa bramkę na 3-3. Po raz kolejny mecz zaczyna się odnowa. Żadnych niespodzianek do końca I połowy nie było. Schodzimy z bliska na przerwę z wynikiem 3-3. Chwila odetchnienia dla zawodników. I rozpoczynamy II połowę. Nasi zawodnicy wychodzą pewniej na tą połowę co skutkuje dobra współpraca obrońców jak i pomocników dzięki czemu przeciwnicy nie dają rady zdobyć bramki. 75 minuta... Artur Kubiak dostaje idealne podanie na skrzydło, schodzi do środka pola i... Zdobywa bramkę na 4-3. Warto przypomnieć że to pierwsza bramka Artura w barwach Komornik. Wielkie gratulacje i oby więcej takich ładnych bramek. Ostanie 20 minut, bez zmian, nadal utrzymujemy prowadzenie 4-3. Również w ciągu 4min które doliczył Pan sędzia, nie wydarzyła się żadna niespodzianka. Sędzia gwiżdże po raz ostatni. Koniec.
Radość kibiców i zawodników, nie do opisania:). Oby więcej takich meczy.
Po tym meczu zajmujemy 7 miejsce w tabeli.