Niestety kolejny mecz i kolejna przegrana. Porażka tym bardziej bolesna bo jako pierwsi wychodzimy na prowadzenie. W 5minucie po składek akcji Jakub Biskup schodząc z piłką do środka zdobywa bramkę. Następne 20minut to gra wyrównana z szansa i z obu stron, jak chodźby dośrodkowanie Patryka, piłkę dostaje Misiek i strzela obok bramki. Niestety wkoncu nasz rywal doprowadza do remisu. Od tego momentu do naszej drużyny wkradł się nerwowość co skutkowało samobójcza bramka na 1-2 dla gospodarzy. Jeśli w przerwie mogliśmy myśleć o chodźby jednym punkcie. Tak od początku drugiej połowy rywal wybił nam te myśli z głowy. Z naszej strony stała się gra indywidualna, kłótnie, wytykanie błędów chodź, jest to b-klasa. Gdzie każdy je popełnia, pchanie całej gry środkiem czy też przysłowiowa laga do przodu. Podsumowując jak można wygrać mecz... Strzelając w nim 2 bramki samobójcze, robiąc karnego oraz przy wybiciu piłki trafiać w przeciwnika przed samą bramka...
Rywale dostali od nas prezent w postaci 4 bramek.
Za tydzień w biedzie. Na boisku w Komornikach w ostatnim meczu rundy jesiennej. Zagramy z mocna drużyna jaka jest Zryw Wójcin.
Zapraszamy wszystkich kibiców aby wspierać drużynę:)
W najbliższym czasie, pojawi się plakat odnośnie meczu gdzie będzie
napisana godzina czy również data oraz miejsce.